Targowisko przy ulicy Dęblińskiej w każdą trzecią niedzielę miesiąca przyciąga miłośników starych rzeczy. To niezwykła okazja dla miłośników historii, kolekcjonerów i poszukiwaczy unikatowych przedmiotów, aby trafić na skarby przeszłości.
W minioną niedzielę zarówno sprzedających jak i kupujących było naprawdę wielu. Nie brakowało profesjonalnych sprzedawców, którzy oferują swoje unikatowe i w wielu przypadkach bardzo wartościowe elementy kolekcji. Giełda staroci to doskonała okazja dla tych, którzy chcą poszerzyć swoją kolekcję o nowe, wyjątkowe przedmioty, ale również dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z kolekcjonerstwem i poszukują fachowych porad.
Puławski “pchli targ” bo i taka nazwa wśród bywalców giełdy funkcjonuje, to nie tylko miejsce dla kolekcjonerów i pasjonatów, ale to również doskonała okazja, by “upolować” coś wyjątkowego. Bardzo wielu mieszkańców, którzy w niedzielne przedpołudnie odwiedzili targowisko przy Dęblińskiej, traktują wyjście na giełdę staroci jako doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu. Przypomnijmy, że puławskie targi staroci odbywają się zgodnie z kalendarzem na 2024 rok w każdą trzecią niedzielę miesiąca.
Autor: P. Nowosadzki
