Wisła powoli uspokaja się
Mieszkańcy puławskiego pobrzeża Wisły mogą odetchnąć. Wszystko wskazuje na to, że fala powodziowa, która przechodziła przez Puławy w miniony weekend, jest już za naszym miastem.
W sobotę poziom Wisły na wodowskazie kształtował się na poziomie wyższym o niemal 30 cm od stanu alarmowego. Prawdopodobnie taki stan rzeki był spowodowany rekordowymi opadami na Podkarpaciu z piątku na sobotę, gdzie wezbrane dopływy obficie zasiliły w wodę Wisłę.
Sytuacja powoli się stabilizuje i stan rzeki nieco się obniżył. Wisła w Puławach jest już poniżej stanu ostrzegawczego. W mieście częściowo zalany jest bulwar nadwiślański, a w zasadzie część schodów i podjazd dla inwalidów przy ul. 6 Sierpnia. Prognozy nie przewidują na najbliższy czas mocnych opadów, zatem za kilka dni rzeka powinna wrócić do swojego koryta. Można przypuszczać, że sytuacja sprzed roku, kiedy Wisła mocno przekroczyła stany alarmowe i wystąpiła z brzegów, tym razem już się nie powtórzy.
Autor: P. Nowosadzki