Szczypiorniści Azotów Puławy rozegrali w piątkowy wieczór swoje przedostatnie spotkanie w ramach rozgrywek PGNiG Superligi w 2021 roku. Ich rywalem na wyjeździe był zespół Stali Mielec.
Początek spotkania był dość wyrównany, jednak od 8. do 12. minuty azotowcy zanotowali niesamowitą serię aż 6 bramek z rzędu. To pozwoliło puławianom kontrolować wynik meczu. Wprawdzie mielczanie starali się nieco odbudować po fatalnym fragmencie spotkania, jednak pierwsza połowa przebiegła zdecydowanie po myśli piłkarzy ręcznych z Puław, którzy wygrali ją 19:13.
Druga część meczu miała już nieco bardziej wyrównany przebieg, jednak puławianie nie pozwolili odebrać sobie prowadzenia w tym spotkaniu. Ostatecznie wygrali je 34:26. Zdecydowanie wyróżniającym się zawodnikiem w puławskiej drużynie, jeśli chodzi o zdobywanie bramek był Łukasz Rogulski, który w tym spotkaniu rzucił ich aż 9. To piąta wygrana drużyny Azotów z rzędu, puławski zespół zajmuje w tabeli PGNiG Superligi 3. miejsce.
Handball Stal Mielec – Azoty Puławy 26:34 (13:19)
Azoty Puławy: Bogdanov, Zembrzycki, Borucki – Akimenko 6, Łangowski 3, Bachko 2, Przybylski 4, Jurecki 1, Rogulski 9, Kowalczyk 4, Gumiński 1, Fedeńczak 1, Jarosiewicz 3, Zivkovic, Baranowski
Foto archiwalne, KS Azoty Puławy
