Wisła remisuje z rezerwami Lecha Poznań |#LPU24.pl
W piątkowe popołudnie piłkarze Wisły Puławy na własnym stadionie podejmowali drużynę rezerw Lecha Poznań w kolejnym drugoligowym spotkaniu.
W pierwszych minutach w grze obu drużyn brakowało dokładności w wykończeniu akcji. Worek z bramkami rozwiązał się w 40. minucie, kiedy prowadzenie Wiśle dał Karol Noiszewski, który pokonał bramkarza Lecha strzałem z „główki”. Zaledwie dwie minuty później był już remis po indywidualnej akcji Maksymiliana Dziuby. Wiślacy nie dawali za wygraną i jeszcze przed przerwą ponownie objęli prowadzenie. Tym razem autorem bramki był Dawid Retlewski, który po podaniu od Mateusza Klichowicza skierował piłkę do poznańskiej bramki.
Na początku drugiej połowy puławianie mieli bardzo dobrą okazję, by podwyższyć prowadzenie. Niestety, piłka po uderzeniu Kamila Kargulewicza poszybowała ponad bramką rywali. Piłkarskie powiedzenie, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić potwierdziło się raz jeszcze. Już w 48. minucie ponownie za sprawą Maksymiliana Dziuby piłkarze Lecha doprowadzili do remisu. W końcowych fragmentach obie drużyny nie szczędziły sobie nawzajem fauli, jednak wynik nie uległ już zmianie. Po meczu z rezerwami Lecha Poznań wiślacy dopisali do swojego dorobku w tabeli jeden punkt.
Wisła Puławy – Lech II Poznań 2:2 (2:1)
Gole: Noiszewski 40, Retlewski 44 – Dziuba 42, 49
Wisła: Mielcarz – Kaczorowski, Wiech (76 Seweryś), Noiszewski, Pavlas, Kumoch (87 Nojszewski), Kołtański, Kargulewicz (66 Bortniczuk), Klichowicz (87 Kaczmarek), Janicki, Retlewski
Foto: KS Wisła Puławy, profil Facebook