Mikołaje biegli i maszerowali charytatywnie
Kolejna edycja charytatywnego Biegu Mikołajów za nami. W tym roku, w porównaniu do lat ubiegłych, zmieniła się między innymi lokalizacja imprezy, a bieg nie był jedyną możliwą formą uczestnictwa w wydarzeniu.
Tym razem fani aktywności fizycznej na świeżym powietrzu wystartowali bowiem spod Karczmy Parchatka. Jak poinformowała Fundacja BezMiar, organizator imprezy, w wydarzeniu wzięło udział blisko 500 osób przebranych w charakterystyczne stroje Mikołaja. Uczestnicy wydarzenia mieli do wyboru tradycyjny bieg bądź marsz z kijkami nordic walking – sobotnia impreza była bowiem jednocześnie podsumowaniem tegorocznej edycji Nordikiady. Przygotowana trasa z pewnością stanowiła niemałe wyzwanie dla uczestników, jej spora część prowadziła bowiem przez wąwozy i lasy.
Andrzej Orłowski – uczestnik wydarzenia, Maryla Miłek – Fundacja BezMiar
Jeden z uczestników imprezy Andrzej Orłowski przyznawał, że trasa była dla niego bardzo wymagająca. Pochwalił organizację biegu, podkreślił, że bierze w nim udział co roku. Andrzej Orłowski przyznał też, że bardzo ważny jest dla niego charytatywny wymiar imprezy. – Miłośnicy nordic walking wyszli na trasy, jedni na 11, drudzy na 6 kilometrów, potem wszyscy razem spotykam się i świętujemy – mówiła Maryla Miłek z Fundacji BezMiar, organizatorka wydarzenia. Ci, którzy w tym roku uczestniczyli co najmniej w 10 rajdach, otrzymali pamiątkowe statuetki. Początek następnej edycji Nordikiady planowany jest w kwietniu.
Nie możemy zapominać o charytatywnym wymiarze tego wydarzenia – uczestnicy przekazywali konserwy z długim terminem przydatności na rzecz Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn im. św. Brata Alberta w Puławach.
Wyniki:
Bieg Open mężczyzn: