Piłkarze Wisły Puławy, którzy zakończyli już zmagania w rundzie jesiennej, w miniony piątek w Gołębiu rozegrali zaś mecz kontrolny z ligowym rywalem – Siarką Tarnobrzeg.
Trener Wisły dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom, na boisku pojawiło się zaś kilku młodzieżowców. Od początku tempo gry nadawali gracze Siarki, którzy udokumentowali swoją przewagę bramką zdobytą w 13. minucie. Dziewięć minut później wiślacy wyrównali po celnym strzale Ednilsona Furtado. Wynik remisowy jednak długo się nie utrzymał, bo już w 32. minucie piłkarze Siarki ponownie wyszli na prowadzenie. W kolejnych minutach przewagę optyczną mieli puławianie, jednak to gracze Siarki zdobyli kolejną bramkę, wyprowadzając skuteczną kontrę.
W drugiej połowie trener Mariusz Pawlak wymienił niemal całą jedenastkę. Dobre okazje do zdobycia bramki mieli m.in. Kacper Szymanek i Dominik Banach, ale zabrakło im skuteczności. Ze strzelaniem goli nie mieli za to problemów goście, którzy w 66. minucie czwarty raz trafili do puławskiej bramki. Wynik spotkania kilka chwil później ustalił wspomniany już Dominik Banach, który zdobył drugiego gola dla puławskiej drużyny. Kolejnym rywalem Wisły w sparingu jeszcze w tym tygodniu będzie pierwszoligowa Resovia.
Wisła Puławy – Siarka Tarnobrzeg 2:4 (1:3)
Gole: Ednilson 22, Banach 68 – Agudo 13, Czmełenko 32, Zawiślak 43, Rogala 66
Wisła: Posiadała (46 Zieliński) – Przywara (46 Turek; 75 Czapla), Błasik (46 Wiech), Majewski (65 Skałecki), Gałązka (46 zaw. test) – Puton (46 Ryszka), Kołtański (65 Mościcki), Ednilson (46 Banach), Kaczmarek (46 Szymanek), Skałecki (46 Kona), Wlaźlik (46 Paluchowski)
Fot. i inf. KS Wisła Puławy
