Wisła gromi w Jastrzębiu
W 18. kolejce eWinner 2. ligi piłkarze Wisły Puławy rywalizowali na wyjeździe z zespołem GKS Jastrzębie Zdrój. Puławianie z pewnością byli żądni rewanżu za porażkę, której doznali z tym zespołem na inaugurację sezonu.
Już w pierwszych fragmentach meczu oba zespoły miały dość dogodne okazje do zdobycia bramki. Prowadzenie w 13. minucie objęli jednak wiślacy, dzięki bramce Marcina Ryszki, który wykorzystał złe odbicie piłki przez bramkarza rywali po strzale Dawida Retlewskiego. Puławianie poszli za ciosem i już w 16. minucie było 2:0. Tym razem do siatki trafił Łukasz Wiech, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. Gracze Jastrzębia nie potrafili zagrozić bramce puławian i po pierwszej połowie puławianie prowadzili dwoma bramkami.
Po zmianie stron wciąż to gracze „Dumy Powiśla” byli stroną przeważającą. W 51. minucie świetne podanie Mateusza Klichowicza wykorzystał Mateusz Kaczmarek, który podwyższył zaliczkę Wisły na 3:0. Gracze Jastrzębia starali się gonić wynik, jednak zdecydowanie w tym spotkaniu brakowało im skuteczności. Prawdziwym „gwoździem do trumny” dla gospodarzy był czwarty gol dla Wisły, zdobyty już w doliczonym czasie gry. Bramkę zdobył Damian Kołtański, który zaledwie kilka minut wcześniej pojawił się na boisku. Puławianie odnieśli pewne zwycięstwo 4:0 i wciąż zajmują bardzo wysokie 4. miejsce w ligowej tabeli. Ich najbliższym przeciwnikiem będzie Hutnik Kraków, początek meczu w sobotę o godz. 13:00.
GKS Jastrzębie Zdrój – Wisła Puławy 0:4 (0:2)
Gole: Ryszka 13, Wiech 16, Kaczmarek 51, Kołtański 90+3
Wisła: Zieliński- Cheba, Majewski (84 Gvozdenović) Wiech, Ryszka (60 Kona), Skałecki, Banach, Klichowicz (84 Ednilson), Kaczmarek (80 Kołtański), Puton (80 Papkiyan), Retlewski
Foto archiwalne