W sobotę piłkarze Wisły Puławy podejmowali na własnym stadionie zespół Stomilu Olsztyn. Mecz odbywał się w ramach 14. kolejki eWinner II ligi.
Wiślacy świetnie weszli w to spotkanie, już w 3. minucie zdobywając gola. Autorem bramki dla puławian był Dominik Banach, który wykorzystał dobre odegranie Adriana Paluchowskiego. Później swoją szansę z rzutu wolnego miał Krystian Puton, jednak piłka trafiła w mur. Swoją okazję do zdobycia bramki wyrównującej mieli także olsztynianie, jednak na szczęście piłka nie trafiła do celu. W pierwszej części spotkania strzał z bliskiej odległości oddał jeszcze Przemysław Skałecki, piłka poszybowała jednak nad bramką Stomilu. Po pierwszych 45 minutach utrzymywało się minimalne prowadzenie Wisły.
Na drugą część goście wyszli mocno zmotywowani, starając się zdobyć wyrównującą bramkę. Mieli większy udział w posiadaniu piłki, jednak nie potrafili poważnie zagrozić bramce strzeżonej przez Piotra Zielińskiego. Gracze Wisły wyprowadzali zaś kontrataki, w 75. minucie jeden z nich okazał się skuteczny. Indywidualną akcję właściwie zakończył Mateusz Klichowicz. Już w doliczonym czasie gry arbiter podyktował rzut karny na rzecz Stomilu. Bramkę dla olsztynian zdobył Jakub Tecław. Była to jednak ostatnia akcja meczu, a więc 3 punkty zostały w Puławach.
Wisła Puławy – Stomil Olsztyn 2:1 (1:0)
Gole: Banach 3, Klichowicz 75 – Tecław (90+5)
Wisła: Zieliński – Przywara (85 Kaczmarek), Cheba, Majewski, Wiech, Skałecki, Kona, Puton (90 Mościcki), Klichowicz (85 Papikyan), Banach, Paluchowski (90 Ednilson)
Foto: KS Wisła Puławy
