InformacjeMiasto Puławy

Nowe ceny biletów i nowe strefy przewozowe od kwietnia

Zapowiadane już od jakiegoś czasu zmiany w funkcjonowaniu puławskiej komunikacji miejskiej stały się faktem. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta przegłosowano przygotowany przez prezydenta projekt mający polepszyć sytuację w miejskiej spółce.

Przyjęta przez radnych uchwała zakłada powstanie od kwietnia pięciu stref przewozowych. Strefa A to obszar wyznaczony granicami administracyjnymi miasta Puławy. Bilet normalny w tej strefie, zakupiony w stacjonarnych punktach sprzedaży będzie kosztować 3 złote, zaś kupiony u kierowcy będzie o 20 groszy droższy (tak będzie w każdej strefie). Bilety ulgowe stanowią w przypadku każdej ze stref połowę ceny biletu normalnego. Kwota za normalny bilet 24-godzinny w strefie A wyniesie 12 złotych, zaś koszt biletu miesięcznego będzie wydatkiem w cenie 80 złotych. Bilet normalny w strefie B obejmującej przejazdy do gmin przylegających do miasta, czyli Końskowoli i Kazimierza Dolnego, będzie kosztować 4 złote. Odpowiednio wyższa będzie też cena biletu miesięcznego w tej strefie, która wyniesie 100 złotych. Jeszcze droższy za kilka miesięcy będzie bilet normalny do nieco dalej położonych miejscowości, które zostały oznaczone strefą C. Za przejazd do miejscowości położonych w gminie Kurów czy Baranów zapłaci się 5 złotych. Strefa D to zaś miasto Dęblin, gdzie cena biletu normalnego wyniesie tyle samo co w Puławach, czyli 3 złote. Podobna sytuacja dotyczy strefy G. Ta strefa przewozowa oznacza przejazd w obrębie każdej dowolnej gminy. 3 złote za bilet normalny zapłaci więc np. osoba, która chce dostać się z Chrząchowa do Końskowoli.

Oczywiście nadal obowiązywać będą ulgi, a niektórzy nie muszą w ogóle kupować biletów. Do tej grupy zaliczają się m.in. osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz ich opiekunowie, honorowi dawcy krwi, osoby represjonowane w czasach PRL, dzieci do 4. roku życia a w strefie A, czyli na terenie Puław, także seniorzy, którzy ukończyli 70. rok życia.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button