Zwycięskie derby Azotów po karnych

Po serii nieudanych występów szczypiorniści Azotów Puławy wybrali się w sobotę do Tarnowa na tak zwane „sponsorskie derby”, by przełamać złą passę.

Mecz zdecydowanie lepiej rozpoczęli puławianie, którzy zdobyli 3 bramki z rzędu, jednak po kilku minutach gracze z Tarnowa odpowiedzieli tym samym. Gra była dość wyrównana, żadna z drużyn nie ;potrafiła zdobyć większej przewagi, a wynik oscylował wokół remisu. Pierwsza część spotkania zakończyła się minimalnym prowadzeniem puławian 15:14.

Po zmianie stron na początku drugiej połowy lepiej spisywali się gracze Tarnowa, którzy rzucili 4 bramki z rzędu, jednak puławscy szczypiorniści nie pozostawili tego bez odpowiedzi. Kibice zgromadzeni w tarnowskiej hali mieli okazję oglądać dynamicznie prowadzone akcje z obu stron. Przez większą część drugiej połowy to jednak tarnowianie byli stroną przeważającą, natomiast gracze z Puław gonili wynik. Taki stan rzeczy utrzymał się właściwie do końca regulaminowego czasu gry, w którym obie drużyny zdobyły po 30 bramek. Dla rozstrzygnięcia zwycięzcy potrzebne więc były rzuty karne, w których minimalnie lepsi okazali się goście z Puław.

Grupa Azoty Unia Tarnów – KS Azoty Puławy 30:30 (14:15) 4:5 k.

Azoty-Puławy: Borucki, Zembrzycki, Koshovy – Burzak 8 , Valles 7, Janikowski 6, Jarosiewicz 3, Zivkovic 2, Adamski 2, Przybylski 2, Kowalczyk, Antolak, Fedeńczak, Konieczny, Marciniak, Górski

Foto: KS Azoty Puławy