InformacjeMiasto Puławy

Co z łączeniem SP3 i SP10?

Jednym z najbardziej poszukiwanych przez uchodźców z Ukrainy zasobów, poza rzeczami pierwszej potrzeby, jest dach nad głową. W wyszukiwanie lokalizacji spełniających odpowiednie warunki zaangażowały się samorządy. Powiat puławski przeznaczył na ten cel miejsca w bursie szkolnej Regionalnego Centrum Kształcenia Ustawicznego. Stosownego miejsca szuka również Miasto Puławy.

W środę rodzice, których dzieci uczęszczają do szkół podstawowych nr 3 i 10 otrzymali informację o planowanym połączeniu placówek, w celu zwolnienia budynku SP3 i przeznaczenia go na cel utworzenia ośrodka dla uchodźców z Ukrainy. Nieoficjalnie wiemy, że pomysł ten powstał w samym Urzędzie Miasta, bez udziału urzędników wojewódzkich, czy ministerialnych. Decyzja ta spotkała się z niezadowoleniem wśród rodziców i wywołała niemałą dyskusję – w momencie powstawania artykułu na facebookowej grupie “Puławy” wątek skomentowano ponad 300 razy.

Wielu komentujących sprzeciwiło się temu pomysłowi, część z nich sugerowała, że jest to krok do likwidacji SP3, o której rozmawiano jakiś czas temu. Część osób sugerowała też obiekty takie jak Hotel Izabella, który jednak jest w rękach prywatnych i nie należy do infrastruktury miejskiej.

W dyskusji pojawiały się także głosy oceniające decyzję nie do końca negatywnie – argumentowano że budynek SP10 jest w stanie pomieścić dużą liczbę uczniów, więc nie zachodzi ryzyko wprowadzania “dwuzmianowego” planu lekcji. Ponadto szkoła ma lepsze zaplecze sportowe oraz własny basen. Zdecydowana większość głosów była jednak przeciw takiemu rozwiązaniu. Jako argument podawano przede wszystkim dobro dzieci, czy problemy logistyczne oraz psychologiczne związane z nowym środowiskiem i dużym zagęszczeniem uczniów w jednym budynku. Wskazywano ponadto że lokowanie rodzin z Ukrainy w budynku szkoły samo w sobie jest złym rozwiązaniem, zwłaszcza że w budynku obecnie brakuje natrysków i zaplecza sanitarnego.

Jeszcze w środę wieczorem prezydent Paweł Maj, dołączając do dyskusji na Facebooku, oznajmił że po konsultacji z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem, ostatecznie zdecydował o wycofaniu się z tego pomysłu. Jak napisał “wprowadzenie w życie takiego rozwiązania mogło by być wykorzystane do wywołania niepokoju i antyukraińskich nastrojów na terenie kraju.” Dodał także, że “jako samorząd nie posiadamy innych obiektów, które w szerszym zakresie mogłyby spełnić funkcje mieszkalne. Nie mamy burs, większych hoteli, a miejskie hale nie mogą pełnić funkcji mieszkalnych.”

Autor: A. Koter

Screeny: grupa “Puławy”, portal Facebook

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button