Azoty nie dały szans Gwardii Opole
W 11. kolejce PGNiG Superligi w sobotnim spotkaniu szczypiorniści Azotów Puławy mierzyli się na wyjeździe z Gwardią Opole.
Mecz zgodnie z oczekiwaniami przebiegał pod dyktando gości. Puławianie rozpoczęli mecz dwoma trafieniami z rzędu, premierowe bramki rzucili Rafał Przybylski i Michał Jurecki. Po chwili gospodarze doprowadzili do remisu. W następnych minutach zarysowała się już bardzo wyraźna przewaga puławian, punktowali Jurecki, Akimenko, Dawydzik czy Kowalczyk. Pod koniec pierwszej części meczu w szeregi puławian wdarła się pewna dekoncentracja, opolanie zdobyli wtedy 3 bramki z rzędu. Mimo wszystko na przerwę gracze obu drużyn schodzili przy wyniku 14:7 dla graczy Azotów.
Druga część meczu miała bardzo podobny przebieg do tej pierwszej. Szczypiornistów Gwardii stać było jedynie na pojedyncze zrywy, które były szybko kontrowane przez azotowców. Przewaga puławian w tej części była nawet wyraźniejsza niż w pierwszych fragmentach, drugą połowę wygrali bowiem w stosunku 18:8. Cały mecz zakończył się więc zdecydowanym zwycięstwem azotowców 32:15. Najskuteczniejszym zawodnikiem w puławskich szeregach w tym spotkaniu był Andrii Akimenko, który rzucił 6 bramek.
Gwardia Opole – Azoty Puławy 15:32 (7:14)
Azoty: Zembrzycki, Bogdanov, Borucki, Łangowski, Kowalczyk, Zivkovic, Jurecki, Przybylski, Akimenko, Fedeńczak, Jarosiewicz, Dawydzik, Baranowski, Rogulski
Foto: KS Azoty Puławy