Premier Donald Tusk kilka dni temu zapowiedział termin przypadających w tym roku wyborów samorządowych. 7 kwietnia to pierwszy termin, a ewentualne drugie tury w wyborach na wójtów, burmistrzów i prezydentów planowane są na dwa tygodnie później.
Donald Tusk – Prezes Rady Ministrów, mat. KPRM
Datę wyborów oficjalnie określi rozporządzenie, wydane przez premiera. Przypomnijmy, że wybieramy składy rad gmin, powiatów a także sejmików wojewódzkich. To, że rozporządzenie się jeszcze nie ukazało nie oznacza, że kandydaci, operując terminologią wojskową, się już nie “zbroją”. Ta nieoficjalna kampania wyborcza w naszym mieście toczy się już od co najmniej kilku tygodni, a niektórzy kandydaci kampanię wizerunkową, jak mawiają fachowcy, na tzw. dobrze kojarzenie, rozpoczęli już kilka miesięcy temu. Media społecznościowe są pełne inicjatyw podejmowanych przez przyszłych kandydatów. Nie da się ukryć, że jest ich jakby więcej niż zwykle. Pokusiliśmy się o przedstawienie póki co jeszcze nieoficjalnych i hipotetycznych kandydatów do wyścigu do prezydenckiego fotela w naszym mieście.
Naszą listę rozpoczyna Paweł Maj – urzędujący prezydent, jest chyba pewniakiem, jeśli chodzi o start w nadchodzących wyborach. Przypomnijmy, że Paweł Maj rządzi pierwszą kadencję a swój urząd objął w ostatnich wyborach po zwycięstwie w II turze nad rządzącym Puławami ponad 20 lat Januszem Groblem – obecnym radnym. Paweł Maj pomimo permanentnych kłopotów we współpracy z Radą Miasta ma wciąż swoje grono zwolenników.
Nie od dzisiaj mówi się, że o najważniejszą funkcję w mieście ubiegać się będzie Sławomir Seredyn, Radny Rady Miasta Puławy, niedawny kandydat do Sejmu startujący z list Polski 2050 – Trzeciej Drogi. Wybory z 15 października ub. roku nie dały Sławomirowi Seredynowi mandatu posła. Przypomnijmy, że Sławomir Seredyn jest dyrektorem Szkoły Podstawowej w podpuławskich Osinach i aktywnym członkiem puławskiej Rady Sportu.
Jeszcze do niedawna jako o murowanym kandydacie do startu w wyborach prezydenckich mówiło się o powszechnie lubianym i słynącym z powściągliwości w wyrażaniu poglądów Mariuszu Cytryńskim, radnym obecnej kadencji, a także prezesie Spółdzielni Mieszkaniowej “Powiśle”, lecz jak się nieoficjalnie dowiadujemy, Mariusz Cytryński nie będzie ubiegał się o funkcję prezydenta w nadchodzących wyborach. Prawdopodobnie zobaczymy go na listach jednego z ugrupowań w wyborach do Rady Miasta.
Wśród tego męskiego towarzystwa wśród kandydatów pojawiają się także kobiety. Z dużym prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością możemy powiedzieć, że w wyborach zobaczymy dwie byłe wiceprezydentki Puław: Ewę Wójcik i Beatę Kozik.
Pierwsza z nich, wszystko na to wskazuje, wystartuje z ugrupowania, które dało jej mandat radnej w ostatnich wyborach samorządowych, czyli Porozumienie Samorządowe Prawicy Puławskiej, z którego startował były prezydent Puław Janusz Grobel.
Coś do udowodnienia ma także Beata Kozik – jeszcze do niedawna zastępczyni Pawła Maja w puławskim Ratuszu, która upatrywana jest jako jedna z kandydatek do tego urzędu, a współzawodnictwo z urzędującym prezydentem postrzegane jest jako rozłam i podziały w dawnym komitecie wyborczym Pawła Maja oraz próba rewanżu po odwołaniu jej ze stanowiska wiceprezydenta miasta.
Wśród kandydatów nieśmiało wymieniane jest także nazwisko Zbigniewa Śliwińskiego – dyrektora Puławskiego Ośrodka Kultury “Dom Chemika”, który obecnie pełni funkcję radnego powiatowego.
W ostatnim czasie oprócz kandydatów, którzy na giełdzie funkcjonowali jako niemal pewniacy, pojawili się nowi gracze.
Prawo i Sprawiedliwość intensywnie promuje radnego powiatowego Mariusza Wicika, a jego partyjni koledzy za żadne skarby nie chcą potwierdzić, że pochodzący z Kazimierza geodeta jest ich kandydatem do prezydentury w Puławach. Opozycja nie pozostawiła suchej nitki na wyborze Wicika do Zarządu Powiatu, by mógł jak słyszeliśmy dzięki tej funkcji wzmocnić swój wizerunek wśród puławian.
Coraz mocniej przebija się także Grzegorz Nowosadzki, kandydat Koalicji Obywatelskiej w ostatnich wyborach do Sejmu, były prezes puławskiej Wisły i bankowiec, jak się dowiadujemy kandydat na prezydenta Puław popierany przez Platformę Obywatelską, Forum Obywatelskie a także Lewicę.
Czy te informacje się potwierdzą? Już niebawem się przekonamy. Dowiemy się także, czy nasze przypuszczenia okazały się trafne, a wymienione osoby rozpoczną kampanię i batalię o nasze głosy. Przypomnijmy, że oficjalne rozpoczęcie kampanii wyborczej zgodnie z ordynacją nastąpi dopiero po ukazaniu się rozporządzenia o wyborach samorządowych.
Zgodnie z Kodeksem Wyborczym Prezes Rady Ministrów, po zasięgnięciu opinii Państwowej Komisji Wyborczej, wyznacza, w drodze rozporządzenia, datę wyborów oraz określa dni, w których, jak czytamy w dokumencie, upływają terminy wykonania czynności wyborczych przewidzianych w kodeksie (kalendarz wyborczy). Rozporządzenie to podawane jest do publicznej wiadomości i ogłasza się je w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej.
autorzy: P. Nowosadzki, A. Koter
