Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje o zmianie wysokości kwoty, do której emeryt lub rencista może sobie dorabiać bez konsekwencji.
Od września będzie już obowiązywać nowa suma, której nie można przekroczyć, aby świadczenie emerytalne lub rentowe nie zostało zmniejszone.
Małgorzata Korba – rzecznik ZUS w woj. lubelskim
– Emeryci i renciści mogą oczywiście dorabiać do swych świadczeń, muszą jednak pamiętać o tak zwanych limitach dorabiania, one zmieniają się raz na 3 miesiące – przypomina Małgorzata Korba, rzeczniczka ZUS w woj. lubelskim. Jak dodaje przedstawicielka ZUS, od 1 września limit dorabiania będzie nieco niższy niż w poprzednich miesiącach. Będzie on wynosił 3853 złote i 20 groszy brutto, do tej kwoty można bezpiecznie dorobić do swojego świadczenia, natomiast po jej przekroczeniu renta czy emerytura jest odpowiednio zmniejszana o kwotę przekroczenia. Limitem nie muszą się przejmować osoby, które są już na emeryturze i ukończyły powszechny wiek emerytalny, czyli 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn.
Wysokość limitów zależy od przeciętnego wynagrodzenia za poprzedni kwartał, a to nieco spadło, dlatego limity też są niższe. Jeśli wcześniejszy emeryt lub rencista zarobi 130% przeciętnego wynagrodzenia, czyli 7155 złotych 90 groszy, to wypłata świadczenia emerytalnego bądź rentowego zostanie wstrzymana. Nowe kwoty limitów będą obowiązywać do listopada.
Grafika: ZUS
