Co dalej z dworcem PKS w Puławach? [VIDEO]

Lokalizacja Puław pozwala na dość szybkie i dogodne podróżowanie. Kilka lat temu modernizację przeszedł dworzec kolejowy. Jednak nie wszędzie da się dojechać pociągiem, poza tym problemem jest też odległość dworca od centrum miasta. Stąd także duże zapotrzebowanie na transport samochodowy.

Do 2016 roku funkcjonowało Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Puławach, jednak po jego likwidacji wszystkie połączenia przejęli przewoźnicy prywatni. Aktualnie odjazdy odbywają się z kilku miejsc – między innymi z przystanków MZK na ul. Wojska Polskiego, czy z przestrzeni zaaranżowanej pod supermarketem Kaufland. Niejednokrotnie mieszkańcy zwracali się do naszej redakcji z pytaniami i uwagami dotyczącymi komfortu i jakości takiego rozwiązania. W uwagach tych przewijała się także sprawa dbania o czystość i aktualność rozkładów.

– Utrzymaniem przystanków komunikacji miejskiej jak również rozkładów jazdy znajdujących się na tych przystankach, zajmuje się Zarząd Dróg Miejskich – podkreśla Beata Kozik, wiceprezydent Puław. Jak dodaje przedstawicielka puławskiego Ratusza, Wydział Nadzoru Komunalnego przekazał informację, aby zweryfikować stan rozkładów jazdy i ewentualnie usunąć te, które uległy degradacji.

Beata Kozik – Wiceprezydent Puław

Kolejną sprawą nurtującą mieszkańców naszego miasta jest popadający w ruinę budynek oraz plac po dawnym dworcu PKS, którego właścicielem aktualnie jest miasto. Obecnie znajduje się tam plac manewrowy, z którego korzystają ośrodki szkolenia kierowców i nieoficjalny parking. Co jakiś czas pojawiają się nowe pomysły na zagospodarowanie tego terenu, którego powierzchnia to około 10 tysięcy metrów kwadratowych. W 2017 roku ogłoszono konkurs, w którym projektanci składali swoje koncepcje, jednak z góry zaznaczono że “Wybranie zwycięskiego projektu nie jest tożsame z jego realizacją. Założeniem konkursu było wskazanie możliwego kierunku zmian architektonicznych centrum Puław.” Póki co jednak Urząd Miasta nie widzi zasadności inwestowania środków w ten teren.

– Zmieniany jest plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, w obecnej sytuacji obiekt wymaga poważnego remontu i ogromnych nakładów finansowych, natomiast może się zmienić jego funkcja, ostateczna wersja nie została jeszcze ustalona – tak o sytuacji związanej z dworcem PKS mówi wiceprezydent Puław, Beata Kozik. Dlatego też, jej zdaniem nie ma w tej chwili możliwości, aby w najbliższym czasie coś z perspektywy mieszkańców w tej sprawie się zmieniło.

Beata Kozik – Wiceprezydent Puław

Autor: A. Koter