Temat realizacji Budżetu Obywatelskiego w Puławach powrócił podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Przypomnijmy, że w zeszłym roku głosowania nie było z powodu pandemii.
Prezydent Paweł Maj chciał, aby decyzję o realizacji Budżetu Obywatelskiego przesunąć na czas po zaprezentowaniu tak zwanego Nowego Ładu, który ma przedstawić premier Mateusz Morawiecki. Włodarz naszego miasta wyraził obawę, że nowe obietnice premiera będą oznaczały jeszcze większe obciążenia finansowe dla samorządów. Radni należący do klubu Niezależnych Pawła Maja złożyli nawet wniosek o zdjęcie punktu dotyczącego Budżetu Obywatelskiego z porządku obrad.
Ich pomysł nie uzyskał jednak większości w Radzie. Przeważały bowiem głosy o tym, że harmonogram prac nad Budżetem oraz dokładną kwotę, którą przeznacza się na projekty w jego ramach ustala i tak prezydent. W ostatecznym głosowaniu nad uchwałą w sprawie określenia zasad i trybu przeprowadzenia Budżetu Obywatelskiego padło 16 głosów za, 2 osoby były przeciw a troje radnych wstrzymało się od głosu. Co ciekawe, radni z klubu prezydenta Maja nie zagłosowali przeciw, lecz część z nich wstrzymała się od głosu. Głos przeciwny oddali zaś młodzi radni z PiS Paweł Matras i Michał Śmich. Przegłosowanie uchwały oznacza, że procedura BO rozpocznie się jeszcze w tym roku, a projekty, które zostaną wybrane, doczekają się realizacji najprawdopodobniej w przyszłym roku. Dokładny harmonogram oraz kwotę, która zostanie przeznaczona w ramach Budżetu Obywatelskiego, określi prezydent Maj.
