Sport

Porażka Wisły w Elblągu

W sobotnie popołudnie piłkarze Wisły Puławy rozgrywali kolejne spotkanie w ramach rozgrywek eWinner 2. ligi. Puławianie musieli wybrać się do Elbląga, by zmierzyć się z tamtejszą Olimpią.

Wiślacy pierwszą dobrą okazję do strzelenia bramki mieli w 6. minucie, kiedy w polu karnym rywali znalazł się Adrian Paluchowski, w bramce elbląskiej drużyny pewną interwencję zanotował natomiast były zawodnik puławskiej Wisły Andrzej Witan. 10 minut później znów było groźnie pod bramką Olimpii, gospodarze wybijali piłkę z własnej bramki. Mimo dogodnych sytuacji Wisła nie potrafiła postawić „kropki nad i” w postaci skutecznej akcji. W pierwszej połowie kibice zgromadzenia na stadionie w Elblągu nie doczekali się bramek.

Puławianie wreszcie dopięli swego w 52. minucie. Zamieszanie w polu karnym Olimpii Elbląg wykorzystał Paluchowski, który skierował piłkę do bramki gospodarzy. Niestety dla gości były to miłe złego początki. W 68. minucie strzegący bramki Wisły Albert Posiadała musiał skapitulować po strzale Kamila Wengera z rzuty karnego, a tuż przed końcem regulaminowego czasu gry, w 89., minucie do bramki Wisły strzałem z dystansu trafił Yan Senkevich. Tym samym wiślacy przegrali z Olimpią 1:2 i niestety wrócili z Elbląga bez punktów.

Olimpia Elbląg – Wisła Puławy 2:1 (0:0)

Gole: Wenger 68, Senkevich 89 – Paluchowski 52

Wisła: Posiadała- Gvozdenović, Wiech, Majewski, Cheba, Kona, Josino (69 Mościcki), Puton, Klichowicz, Banach (73 Ednilson), Paluchowski (69 Retlewski)

Foto archiwalne, KS Wisła Puławy

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button