Udany rewanż Azotów
W sobotę szczypiorniści Azotów Puławy mierzyli się z zespołem Zagłębia Lubin w ramach rozgrywek PGNiG Superligi. Puławianie chcieli zrewanżować się drużynie „miedziowych” za niedawną, dość niespodziewana porażkę w Pucharze Polski.
Azotowcy rozpoczęli spotkanie z dużym animuszem i objęli prowadzenie 3:0. Lubinianie nie zamierzali jednak odpuszczać i po kilkunastu minutach gry doprowadzili do remisu. Zastępujący chorego Larsa Walthera Michał Skórski poprosił o czas dla zespołu z Puław. Słowa szkoleniowca najwyraźniej trafiły do puławskich zawodników, gdyż po chwili zdobyli oni 5 bramek z rzędu. Do przerwy Azoty prowadziły z Zagłębiem 17:11.
W drugiej części puławianie kontynuowali skuteczną grę, udało im się nawet nieco powiększyć przewagę. Jeśli chodzi o zdobycze bramkowe, to w puławskiej drużynie prym wiedli Michał Jurecki i Andrii Akimenko, którzy rzucili odpowiednio po 7 i 6 goli. Bardzo dobrą skutecznością na poziomie 45 procent mógł się także pochwalić strzegący puławskiej bramki Wadim Bogdanov. Azoty ostatecznie pokonały w Lubinie Zagłębie 32:23 i pozostają wiceliderem tabeli PGNiG Superligi.
Foto archiwalne