Porażka Wisły na zakończenie rundy jesiennej
W sobotnie popołudnie piłkarze puławskiej Wisły mierzyli się na wyjeździe z zespołem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Był to ich ostatni mecz w rundzie jesiennej.
W pierwszej połowie obie drużyny miały swoje okazje na strzelenie bramki, w drużynie Wisły przede wszystkim Emil Drozdowicz, jednak żaden z zespołów nie potrafił pokonać bramkarza rywala. W 34. minucie Drozdowicz upadł w polu karnym, jednak sędzia nie podyktował „jedenastki”. W grze obu drużyn było sporo niedokładności i nerwowości.
W drugiej części spotkania obraz gry nie uległ znaczącej zmianie. Wiślacy nie potrafili sprostać dość dobrze zorganizowanej defensywie drużyny KSZO. Na boisku w drużynie puławian pojawili się m.in. Tomasz Zając, a później Bartłomiej Bartosiak, jednak oni również nie zdołali stworzyć akcji bramkowej. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, tuż przed jego końcem padł gol dla drużyny z Ostrowca Świętokrzyskiego. W 87. minucie centra w pole karne Wisły w dość przypadkowy sposób wpadła do bramki obok strzegącego jej Kacpra Kołotyły. Gracze Wisły ruszyli jeszcze do ataku, jednak nie zdołali odwrócić losów spotkania.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Wisła Puławy 1:0 (0:0)
Gole: Paluch 87
Wisła: Kołotyło- Kuban, Cyfert, Pielach, Cheba, Piotrowski, Kiczuk (46 Zając), Drozdowicz (69 Pigiel), Kasprzycki (69 Bartosiak), K.Puton, Paluchowski
Mimo porażki w swoim ostatnim meczu rundy jesiennej Wisła pozostaje na pierwszym miejscu w tabeli grupy IV III ligi i wiadomo już, że będzie zasiadać w fotelu lidera przez całą zimę. To druga przegrana puławian w tym sezonie, poza tym zanotowali oni 15 zwycięstw i 3 remisy.
Foto: KS Wisła Puławy